Sri
Vasantha Sai
Prawa
autorskie@ 2015 r. Sri Vasantha Sai Books & Publications Trust
Rozdział
1
OSOBISTA
DEKLARACJA
Wczoraj,
27 kwiecień 2015 r., znaleźliśmy wiersz na odwrocie mojego pamiętnika z końca
2013 r.
Tyś boginią czczoną w trzech lokach
Amma, ty jesteś Poświęcenia Moorty
Powoli, powoli stajesz się boginią czci
Dla ścieżki bhakthi tyś Chudamani
Dla ścieżki Premy tyś Himalajami
Dla ścieżki sadhana tyś wierzchołkiem wzgórza
Dla twej pokuty surowej, tyś drogowskazem
Dla ludzkości tyś formą współczucia
Dla Sathya Sai tyś Jego Szakthi
Amma tyś Poświęcenia Moorty
Poświęciłam
wszystko, co tylko Swami dał. Kiedy pisałam pierwszą książkę, Swami powiedział:
„Ty jesteś Radha, Szakthi.” Odepchnęłam to, nie chcąc żadnego stanowiska.
Chciałam tylko Boga, Swamiego. Odepchnęłam wszystkie Szakthi. Swami dał
Gayatri, Savitri, Saraswathi, Danvanthri itd. Dał On wiele imion, ale
odepchnęłam wszystko, mówiąc: „Ja nie chcę, nie chcę.” Ale im więcej
poświęcałam, tym więcej mocy przybyło. Swami wtenczas powiedział, że jestem
Awatarem. Ponownie powiedziałam: „Nie chcę tego, chcę być tylko pyłkiem kurzu
Twoich stóp.”
Za to
poświęcenie Swami nazywa mnie ‘Poświęcenia Moorty.’ Ponieważ poświęciłam
wszystko, Swami dał mi Siebie, obdarzając mnie stanem Jeevan Muktha. Ale
powiedziałam: „Wszyscy powinni stać się Jeevan Muktha.” Dlatego Swami i ja
cierpimy tak bardzo, biorąc karmę wszystkich. Dzięki temu wszyscy uzyskają stan
Jeevan Muktha. Poświęciłam również swojego Swamiego, którego osiągnęłam. Swami
i ja wchodzimy we wszystkich jako Sathyam i Prema. Jedną z moich dziewiętnastu
cech jest ‘Poświęcenie konkurujące z Premą, Prema konkurująca z poświęceniem.’
Swami powiedział, że jedynie poświęcenie obdarza nieśmiertelnością.
„Na karmana Na Prajaya Na dhanea
thyagenaikeva amrutatwa manasaha.”
„Nieśmiertelności nie osiąga się działaniem,
bogactwem ani potomstwem, lecz jedynie poświęceniem.”
Powoli, powoli stajesz się boginią czci.
Swami
poprosił nas, abyśmy zbudowali Vishwa Brahma Garbha Kottam, naszą ostateczną
siedzibę. Swami powiedział, że jestem Mahalakszmi, a On jest Mahawisznu. Zatem
zainstalowaliśmy w środku paduki Swamiego, w wewnętrznym sanktuarium. Swami i
ja przynosimy Vaikuntę na Ziemię; jest to zadanie Swamiego. Zatem Swami mówi: „Bogini’.
Dla ścieżki Bhakthi tyś Chudamani
Swami
mówi, że jestem Chudamani (czyt. czudamani – tłum.) na ścieżce bhakthi. Kiedy
Ravana uprowadził Sitę, Rama posłał Hanumana, aby szukał jej. Rama dał
Hanumanowi pierścień, aby pokazał Sicie, kiedy ją odnajdzie. Gdy Hanuman
zobaczył Sitę, dał jej pierścień Ramy. Ona dała Chudamani Hanumanowi, aby dał
Ramie. Jakże wielkie było oddanie Matki Sity Ramie! Gdy przebywała tylko wśród
demonów, umysł jej utkwiony był jedynie na Ramie. Swami posługuje się tu Chudamani,
aby pokazać jej oddanie. Sitę więziono w Aszokawanie dziesięć miesięcy. Nie
jestem w stanie żyć bez myśli o Swamim nawet przez chwilę. Stale myślałam,
tęskniłam i wypłakiwałam się z tęsknoty za Nim przez siedemdziesiąt pięć lat. Kiedy
Swami opuścił ciało, stale płakałam. Wtenczas Swami pokazał, że jest On w
Vishwa Brahma Garbha Kottam w ciele niewidzialnym. Tam, w jego pokoju,
znaleźliśmy ‘Chudamani’ pierwszego dnia.
Dla
ścieżki Prema tyś Himalajami
Wcześniej
Swami narysował flagę na szczycie Himalajów, gdzie napisał: „Chcę Ciebie,
kocham Ciebie.” Jest tak, ponieważ powtarzałam tę mantrę od najmłodszego wieku.
Moja Prema jest jak szczyt Himalajów.
Nikt nie jest w stanie ustalić jej wysokości, ani głębi. Jeżeli Bóg nie jest w
stanie ustalić, co ze zwykłym człowiekiem? Jak ludzie mogą pojąć? Kiedyś Swami
zapytał Viswamitrę: „Jaka jest jej Prema?” Viswamitra powiedział: „Ujrzałem
tylko kropkę w odległości.” Jeżeli Viswamitra zobaczył moją Premę jak kropkę w
odległości, co ze zwyczajnymi ludźmi? Co mogą oni zrozumieć?
Na ścieżce Sadhana tyś szczytem
wzgórza
To
wskutek mojej niewymiernej Premy dla Swamiego Era Kali zmienia się w Sathya
Yugę. Wskutek tej Premy cała ludzkość staje się Jeevan Muktha. Moja Prema jest
nie tylko dla Swamiego, okazuję ją i wyrażam wobec każdego żywego stworzenia.
Zatem moje Nadi (Liście Palowe – tłum.) powiadają, że nawet niegodziwy
alkoholik osiągnie wyzwolenie. Wszystkie oznajmiają, że jestem Szakthi
Swamiego. Mimo to kontynuuję sadhanę;
ona nigdy nie zatrzyma się, ani nie będzie miała końca.
Dla twojej surowej Pokuty, tyś
drogowskazem
Przedtem
napisałam o ‘Drogowskazie’. Swami powiedział, że Vadakkampatti jest Vaikuntą. Zatem
gdziekolwiek jesteśmy, odprawiamy pokutę, aby osiągnąć Boga. To pokazuję
światu. Wskutek mojej sadhany,
przynoszę Vaikuntę tam, gdzie jestem. To jest moja surowa pokuta.
Dla ludzkości tyś formą
współczucia
Swami
powiedział, że przez 28 Chatur Yug Mahalakszmi masowała stopy Mahawisznu. Potem
dowiedziała się o cierpieniu ludzi Kali. Poprosiła Mahawisznu, aby im pomógł.
Powiedział On, że nie może, ponieważ muszą mieć oni do czynienia ze swoją
karmą. Następnie udała się ona do Jaskini Mahalakszmi, aby odprawiać pokutę.
Potem Bóg przybył do Jaskini Lakszmi i wezwał ją. Powiedział On: „Chodź. Zrobimy
coś dla ludzkości.” Następnie zstąpił jako Awatar wskutek jej współczucia. Ta
Dayamoorthy przybyła od Swamiego. Swami jest jedną formą, a Jego współczucie
jest formą Vasanthy.
Wskutek
współczucia poprosiłam o łaskę wyzwolenia świata. Ludzie świata powinni
skosztować Boga przynajmniej raz. W przeciwnym razie będą kontynuować swój
sposób życia, będąc w pułapce cyklu narodzin i śmierci. Dlatego poprosiłam o
wyzwolenie świata. Niektórzy ludzie żyją w taki sam sposób z jednego wcielenia
na drugie. Ludzie nie rozumieją i żyją swoim, starym sposobem życia. Tym razem
jednak skosztują Boga. Dlatego Swami przybył i obdarza wyzwoleniem wszystkich.
Dla Sathya Sai ty jesteś Szakthi
W mojej
pierwszej książce Swami ujawnił, że jestem Jego Szakthi. Jednak uświadomiłam to
sobie teraz. Mimo iż jestem Jego Szakthi, pragnę być tylko pyłkiem kurzu Jego
stóp. To jest moje jedyne życzenie.
Wczoraj
Swami napisał na Osobistej Deklaracji na stronie mojego pamiętnika z 2014 r.
Tam Swami wypełnił informacjami. Zobaczmy, co On napisał.
Imię
Przy imię Swami napisał: ‘Vasantha Sai.’
Telefon
Przy telefon napisał On: ‘serce’
Swami i
ja rozmawiamy codziennie przez telefon naszego serca. Rozmowy, które się
odbywają, przyjmują formę książek. Napisałam ponad 200 książek. Jest to telefon
serca. Czy ktoś może powstrzymać mnie przed używaniem telefonu serca? Czy ktoś
może powstrzymać Swamiego? Zatem przy ‘telefon’ napisał On ‘serce’.
Miejsce
pobytu
Tu Swami
napisał ‘Vaikunta’. Przybyliśmy z Vaikunty. Robimy z Ziemi Vaikuntę. Jest to
zadanie Swamiego. Bóg nie jest w stanie żyć na Ziemi, ponieważ ludzie ignoranci
zawsze wchodzą w Jego życie. Matka Sita była na Lance 10 miesięcy. Potem Rama
zabił demony i zabrał ją. Następnie rozpalił ogień i poprosił ją, aby weszła
weń. Bóg był świadomy jej czystości, jednak uczynił to, aby udowodnić światu
jej czystość. Weszła więc ona w ogień i wyszła z niego bezpiecznie.
Agni
Dewa, inne dewy i Dasaratha przybyli i powiedzieli Ramie, aby zaakceptował
Matkę Sitę. Dopiero wtedy wszyscy wrócili do Ayodhyi. Ludzie ignoranci zaczęli
wówczas rozmawiać o Matce Sicie. Zatem Pan Rama odprawił ciężarną Sitę do lasu.
Zwyczajni ludzie nie są w stanie zrozumieć Boga, ani Jego życia. Dlatego Swami
przybył tu i usuwa niedociągnięcia poprzednich Awatarów.
Od młodego
wieku zawsze myślałam, że Ramayana
powinna zakończyć się po koronacji. Ale dlaczego kontynuowano ją? Dlaczego
ludzie ignoranci rozmawiają o Matce i ingerują w życie Boga? Teraz zadaniem
Swamiego jest dokonać transformacji wszystkich w Jeevan Muktha, obdarzając każdego
wyzwoleniem. Aby to uczynić, dokonuje On przemienia On Ziemię w Vaikuntę.
Tacy sami
ludzie ignoranci wmieszali się w nasze życie. Zobaczyli moje Nadi (Liście
Palmowe - tłum.)i powstrzymali mnie przed wejściem do Prasanthi Nilayam. Nie mogłam
widzieć Swamiego, ponieważ powstrzymali mnie przed wejściem fizycznie. Ale kto
może zatrzymać moją medytację? Rozmawiamy z serca do serca. Jak mogą oni to
zatrzymać? Potem Swami odprawił jedną osobę, która powstrzymała mnie prze
wejściem i wezwał mnie ponownie. Działo się to po pięciu latach, w 2003 r.,
kiedy Swami wezwał mnie do środka ponownie. Po czym napisałam wiele książek.
Swami odebrał zarówno moje listy, jak i książki za pośrednictwem posłańców.
Napisałam książkę o Awatarze Prema Sai. Kto może napisać o przyszłym Awatarze?
Swami mówi, a ja piszę. W 2007 r. Swami poprosił mnie, abym napisała o 7. ostatnich
dniach Boga. Kiedy Swami odebrał tę książkę, oni ponownie mnie odprawili. Kto
może pisać o ostatnich 7. dniach Boga? To Swami mi powiedział, a ja napisałam.
Jednak ludzie ponownie mnie powstrzymali przed wejściem do środka. Zatem
przynosimy Vaikuntę na Ziemię. Naszą
rezydencją jest Vaikunta, ostateczna siedziba. Ale ludzie rozdzielili nas.
Wcześniej
Swami napisał, że telefonem biurowym jest moje serce. A teraz przy ‘numer telefonu miejsca pobyt’u On też
napisał ‘serce’.
Są one
takie same. Jest to takie same. Nasz telefon jest sercem do serca.
Grupa krwi: Amrith
Od
młodego wieku płakałam z tęsknoty za Bogiem. Swami udowodnił to na wiele
sposobów. Kiedy pisałam pierwszą książkę, Swami pokazał, że Jego forma jest
obecna w każdej komórce mojej krwi. Bóg jest ucieleśnieniem Amrithy. Ponieważ
jest On we mnie, moją grupą krwi jest Amritha.
Jako małe
dziecko odprawiałam pokutę, aby poślubić Boga i połączyć się w Nim. Dzięki temu
otworzyła się każda czakra mojej Kundalini. Potem Swami poprosił mnie, aby
zbudować Stupę. Stupa jest moją Kundalini. Osiągnęłam czakrę Adźnia, łącząc się
się swoim Panem. Tu, w czakrze Adźnia, radośnie rozmawiamy ze sobą przez nasz
telefon serca. Serce to przyjęło formę świątyni Vishwa Brahma Garbha Kottam. Tu
oba serca są w związku ze sobą. Aby to pokazać, na górze strony Swami narysował
dwa serca w jednym sercu.
Pierwsze
Stworzenie wyłania się z Vishwa Brahma Garbha Kottam, przechodzi przez Stupę.
Jest to Stworzenie Amritha. Moja Sahasrara jest na szczycie Stupy. Ponieważ
jest ona otwarta, robi ona z Kali Yugi Sathya Yugę, Amritha Yugę.
Ta
Amritha wchodzi w całe Stworzenie, zatem wszyscy stają się Jeevan Muktha. Stworzenie
to będzie jak pierwsze, przychodzące bezpośrednio od Boga.
Waga: 108
Ile ważę?
Nie wiem o niczym! Zawsze recytuję mantrę Swamiego Om Namo Narayana 108 razy. Imię Swamiego to moja waga. Nie żyję
żywnością. Gdy budowaliśmy Vishwa Brahma Garbha Kottam, nie jadłam przez rok. Potem
powoli Swami sprawił, że znowu zaczęłam jeść.
Teraz
zjadam tylko jedno idli lub jedno dosa, co jest bardzo małą ilością pożywienia.
Zatem to nie pożywienie daje mi ciężar ciała. Moje ciało utrzymywane jest nie
dzięki żywności, lecz jedynie poprzez imię Boga oraz myślenie o Nim. Dlatego w
rubryce waga napisał On ‘108’.
Prawo jazdy
Tu Swami
napisał ‘9999’. Co to jest? Zapytałam Swamiego. Powiedział On: „9 planet, 9
ślubów, 9 światów, 9 otworów w ludzkim ciele”. Nasze zaślubiny odbyły się w 9.
światach. Byliśmy więc w 9. światach. Napisałam
o tym w książce „Sai Astrology” („Astrologia Sai” – tłum.). Wszystkich 9
światów i 9 planet przybywa pod parasol Swamiego. Nasze ciało ma 9 dróg
wejścia. W bardzo młodym wieku napisałam o tym pieśń.
9 bram
ciała
Uderzenie serca zatrzymuje się i ciało staje
się trupem
Nasze serce 80 bram posiada
Tu powstają
niezliczone myśli
Nasze ciało to pojazd z 5. końmi.
Konie te codziennie prowadzą nas w 500. kierunkach
Siła życia cierpi bardzo
Och Boże, przybądź i ochraniaj mnie.
Teraz
zobaczmy. Nasze ciało ma 9 otworów. Kiedy bicie serca zatrzymuje się, siła
życia wychodzi przez jeden z 9. otworów. Wówczas ciało staje się trupem.
Nasze
serce posiada 80 bram wejściowych. Istnieje tu wiele, wiele myśli. Weźcie jedną
minutę i zaobserwujcie, dokąd one was zabierają. Jest to powód narodzin i
śmierci. Myśli te dają głębokie wrażenia, zatem stale rodzimy się i umieramy.
Nasze
ciało to pojazd z 5. końmi. 5 koni symbolizuje 5 zmysłów. 5 zmysłów ciągnie
człowieka we wszystkich kierunkach. Stąd też Bhagawan Baba zawsze powiada:
‘Kontroluj swoje zmysły’. Jeżeli będziemy kontrolować zmysły, będziemy mieli
dużą moc. W przeciwnym razie nasza energia i życie jest całkowitym
marnotrawstwem. Dlatego płakałam i szlochałam, aby On przybył i ochronił mnie.
Sama
uświadomiłam sobie, dlaczego rodzimy się, dlaczego dano nam życie i jak
osiągnąć Boga. Dlatego wylewały się ze mnie wiersze i pieśni. Zatem
kontrolowałam zmysły. Mój intelekt, ‘ja i moje’ (ego), wszystko to połączyło
się ze Swamim w Jaskini Vashista. Jeżeli kontrolujemy nasze zmysły, zostaniemy
odkupieni z cyklu narodzin i śmierci.
Bankowe konto oszczędnościowe
Tu Swami
napisał ‘sadhana przez 24 godziny’.
Odprawiałam pokutę przez 24 godziny na dobę. Od urodzenia miałam pragnienie,
aby poślubić Boga i połączyć się w Nim. Słyszałam opowieści o Andal i w tym
celu stosowałam intensywną sadhanę.
Od
młodego wieku wyobrażałam siebie, że bawię się i rozmawiam ze Sri Kryszną.
Wyobraźnia ta stała się Yath Bhavam Tat
Bhavathi, jak myślisz, tak się staje. Rzeczywiście poślubiłam Boga.
Dowiedziałam się o tym dopiero, gdy przybyłam do Aszramu. Mimo to nigdy nie
przerwałam sadhany. Przez 75 lat
trwała 24-godzinna sadhana. W tym
czasie nigdy nie zapomniałam o Nim ani na chwilę.
Każdy
powiada obecnie, że nie ma czasu na recytowanie, modlitwę, ani myślenie o Bogu.
Ludzie są całkowicie zajęci działaniami na tym świecie. Ale ja nie mogłam
zapomnieć o Nim ani przez chwilę, nawet gdy próbowałam.
To jest
moja 24-godzinna sadhana.
Zanim
połączę się ze Swamim, dam Mu udział całych swoich oszczędności bankowych razem
z 84. lakh istot żywych, tak więc wszyscy staną się Jeevan Muktha.
Numer paszportu
Tu Swami
napisał ‘23111926’. Paszport ujawnia, w którym kraju urodziliście się. Potem
dana osoba otrzymuje wizę, aby odwiedzić inne kraje. Mój paszport pokazuje, że
urodziłam się ze Swamiego. Swami urodził się 23.11.1926 r., a ja urodziłam się
z Niego. Od podzielił Siebie na dwoje i przyjął moją formę. Dlatego numer
mojego paszportu jest datą Jego urodzenia. Miejscem mojego urodzenia jest
Bhagawan Sathya Sai. Urodziłam się z Niego dla Jego zadania. Kiedy zadanie to
zostanie ukończone, moje ciało znowu stanie się jyothi (czyt. dżjoti, światło – tłum.) i połączy się w Nim. W ten
sposób pokazuję, że tam, gdzie się rodzisz, tam powrócisz. Nie znaczy to, że
jest to kraj, miasto ani rodzice. Nie, znaczy to, że urodziłeś się z Boga i
powrócisz zatem do Niego. Zanim to nastąpi, będziesz kontynuować cykl narodzin
i śmierci.
W Bhagavad Gicie Sri Kryszna oznajmia: „Jam jest nasieniem wszelkich żywych stworzeń.”
Pierwsze Stworzenie przybyło od Niego, zatem każdy urodził się z Boga. Jest On
Mieszkańcem w naszych sercach. Każdy musi myśleć – jaki jest cel naszych
narodzin, skąd przybyliśmy i dokąd pójdziemy? Myślcie w taki sposób, myślcie,
myślcie, myślcie głęboko. Analizujcie. Wówczas uzyskacie mądrość. Stosujcie sadhanę i osiągnijcie Boga. To pokazuję
światu. Urodziłam się z Boga i osiągnę Boga. Podobnie jak ja, każdy połączy się
w Bogu. Wówczas nie będzie już cyklu narodzin i śmierci.
Człowiek
rodzi się w jednym kraju, ale pragnie widzieć inny. Pokazuje paszport,
otrzymuje wizę i rozpoczyna podróż do określonego kraju. Podobnie Bóg jest
naszym prawdziwym paszportem. Otrzymujemy wizę, a potem zstępujemy na Ziemię. Tu
stale rodzimy się i umieramy. Jedynie święci, mędrcy oraz zrealizowane dusze
wracają do Boga. Nie otrzymują drugiej wizy i nie wracają na Ziemię.
Polisa ubezpieczeniowa
Tu Swwami
napisał ‘połączenie’. Łączę się z
Bogiem. Jestem agentem ubezpieczeniowym. Łaska Boga spływa jak ubezpieczenie na
życie. Jestem agentem Jego łaski oraz daję każdemu ubezpieczenie na życie bez
narodzin. Zatem tak jak ja, każdy połączy się z Bogiem. Jest to stan Jeevan
Muktha. Każdy łączy się z Bogiem, wciąż żyjąc, żyjąc w ciele: Gauranga,
Jayadeva itd. Ja połączyłam się ze Swamim w Jaskini Vashista, ale żyję w stanie
Jeevan Muktha.
Lekarz
Tu Swami
napisał ‘Danvanthri’. Moim lekarzem jest Danvanthri. Lekarze tego świata nie są
w stanie zdiagnozować mojej choroby. Choroba ta dotyczy tylko karmy świata.
Wzięłam na siebie grzech i karmę, zatem bardzo cierpię. Żaden lekarz nie jest w
stanie wyleczyć tej choroby.
Dyrektor banku
Swami
napisał tu ‘Lakszmi’. Ona sypie wszelkim zlotem i robi Złotą Erę. Lakszmi jest
boginią bogactwa. Jakie jest jej prawdziwe bogactwo? Tylko stopy Boga.
Agent podróżny
Swami
napisał ‘Garuda’. On jest pojazdem Mahawisznu. W czasach, gdy żył Periyalwar,
król Madurai wezwał go i poprosił, aby położył swoje wiersze na starożytnym
piedestale. Król okazał całkowity respekt. Sprawił, że usiadł on na słoniu i
wziął go na procesję ulicami Madurai. Mahawisznu przybył na Garudzie i
pobłogosławił go. Natychmiast Periyalwar zaśpiewał poezje o Mahawisznu. Tamtego
dnia wiele ludzi miało darszan Mahawisznu.
W Indiach
wiele ludzi je dopiero po darszanie Garudy. Matka Mahatmy Gandhiji`ego robiła
to samo. Też czytałam książki o Gandhijim.
Zatem także nabrałam zwyczaju patrzenia, czy zobaczę Garudę, krążącego
nad domem; dopiero wtedy jadłam posiłek.
Z wielu Puran wielką sławę ma Garuda
Purana. W naszej wsi jeżeli ktoś był na łożu śmierci, ludzie siadali dokoła
tego człowieka i recytowali Garuda Puranę.
Zatem Swami wskazał, że moim agentem jest Garuda. Wielbiciele Wisznu nazywają
Garudę peria thiruvadi, wielkimi
stopami Boga. Hanuman to czysty thiruvadi,
święte stopy Boga. Lakszmi jest boginią bogactwa, ale ona nigdy nie myśli o
bogactwie. Ona zawsze służy stopom Wisznu. To wszystko, czego ona chce. Wyrzekłam
się wszystkiego od młodego wieku. Kiedy miałam dwadzieścia dwa lata, wyrzekłam
się wszystkiego i żyłam jak sanyasi. Nie chciałam żadnego bogactwa. Tylko stopy
Bhagawana Sathya Sai są moim bogactwem. Dziś, o godzinie 13.15, jak zwykle
szukaliśmy poczty w moich pamiętnikach. Swami napisał w pamiętniku z dnia 4. grudnia 2012 r.: ‘powiedz tamtemu sercu’. Napisałam tylko o jednym sercu, ale Swami
napisał o dwóch sercach. Telefonem biura Vasanthy Sai jest serce. Telefonem miejsca pobytu jest też serce.
Adresem
mojego biura jest Mukthi Nilayam. Tu Swami i ja rozmawiamy ze sobą przez
telefon serca. Mukthi Nilayam to biuro, ale jest to także rezydencja. Jedno i
drugie jest tym samym. Tu Vishwa Brahma Garbha Kottam jest Vaikuntą, Stąd
Vaikunta zstępuje na Ziemię.
Dziś
również zobaczyliśmy inny wpis w pamiętniku z 15 października 2001 r. Tu Swami
narysował serce. W sercu był OM. OM składał się z 3. liter S i 3. V, połączonych ze sobą. Z dwóch stron OM
był diament. W dwóch diamentach był krzyż, który miał dwa skrzydła. OM wyglądał
jakby fruwał po niebie. 3 S i 3 V symbolizują serce Chintamani. Dwa serca
jednoczą się. Dwa trójkąty wchodzą w związek. Jeden z nich zstępuje, a drugi
wchodzi do góry. Jest to Garbha Kottam.
Na tym świecie
wszyscy są diamentami. Swami i ja wzięliśmy wszystkie grzechy ludzi i
uczyniliśmy ich pustymi. Jest to ‘die mind’ (gra słów: ‘umieraj umyśle’ – tłum.), wszyscy są teraz ‘diamentami’.
W Sathya Yudze, Yuga Serca fruwa, ponieważ OM niesie Pierwsze Stworzenie. Kiedy
położyłam się, poprosiłam Amara, aby przeniósł mi książkę do czytania. Dał mi
on „Prasanthi Vaahini”. Otworzyłam na stronie 72. Było napisane:
„Drzwi bhakthi otwarte są dla wszystkich.
Jedynym paszportem, którego się wymaga, jest pragnienie wyzwolenia.”
To
właśnie napisałam. Dałam wszystkim paszport na wyzwolenie. Numerem paszportu
jest data urodzin Swamiego. Swami przybył tu, aby wszystkich wyzwolić.
OSOBISTA DEKLARACJA
Swami dał
osobistą Deklarację
W którym
kraju się urodziłam?
Zobaczyłam
paszport
Numer
mojego paszportu jest 23/11/1926
Data
urodzenia Swamiego
Tam się
urodziłam
Adres
pobytu prawidłowy: Vaikunta
Jeżeli
ktoś chce zadzwonić do mnie
Numer
mojego telefonu to moje Serce
Kiedy
byłam w szpitalu
Codziennie
chcieli pobierać mi krew
Codziennie
pobierali mi krew
Dlaczego?
Och, teraz rozumiem
Moją
krwią jest Amritha
Może piją?!
Waga moja
to 108
Jak?
Zjadam tylko 1. Idli
3 łyżki
ryżu z zsiadłym mlekiem
Jak zatem
jest to 108?
Och! 108
imion Narayany
Prawo
jazdy 9999
9 planet,
9 lok, 9 ślubów, 9 otworów ciała
Numer
konta: 24-godzinna sadhana
Przed
moim połączeniem się, dałam wszystko
Oszczędnościami
podzieliłam się z 84 lakh istot żywych
Moim
lekarzem jest Danvanthri
Agent ubezpieczeniowy:
Swamiego Łaska
Dzięki łasce
Swamiego staję się Jego agentem
Daję
każdemu ubezpieczenie na życie bez narodzin
Dyrektor
banku: Lakszmi
Wysypuje
ona wszystkie Złoto
Aby
zrobić Złotą Erę
Agent
podróżny: Garuda
Przybędzie
On zanim opuścimy świat
Dziękuję
Swami
Jeżeli znajdziecie ten pamiętnik, proszę
zwrócić właścicielowi na powyższy adres: Vasantha Sai Vaikunta
Rozdział
2
CUD
MESMERYZM MAYA MAGIA
Gdy
szukaliśmy poczty, znaleźliśmy cytat Swamiego w moim pamiętniku z 2004 r.
Cud
„To, co traktujecie jako cuda, nie są cudami,
nie ujawniają one Mojej boskości. Cuda, mesmeryzm i magia nie są ścieżkami do
duchowości…Moje to nie cuda, mesmeryzm ani magia, Moja to prawdziwie Boska moc.”
Przedtem
napisałam dwie książki o „Mayi cudu.” Jedna została opublikowana, druga nie,
chociaż niektóre rozdziały zostały umieszczone w Internecie. Wielu tu
przyjechało i powiedziało, że Swami rozmawia za ich pośrednictwem. Spotkałam
ich i widziałam i znacznie więcej ich także w Puttaparthi. Bardzo się ich
obawiam. Chcę tylko oryginalnej formy Swamiego. Nie chcę Swamiego, który mówi przez
innych. Bóg jest Boski, On jest Awatarem. On nigdy nie mówi za niczyim
pośrednictwem. Sam Swami to powiedział. Tu Swami używa słów: ‘Cuda, Mesmeryzm i
Magia.’ Na te trzy sposoby ludzie są zwodzeni. Ludzie biegają tu i ówdzie do
tych, którzy czynią cuda. Było wielu, którzy czynili cuda dokoła Swamiego,
kiedy był On młodszy. Robili to, aby kopiować i naśladować Go. Swami Sam ich
ostrzegł, gdy udawali, że są jak On. To trochę zmalało, ale teraz wzrasta coraz
bardziej. Dobrze jest, jeżeli ukazuje się vibuthi Swamiego, kumkum itd.
Pokazuje to ludziom łaskę Swamiego. Jednakże mówienie nigdy nie jest
prawidłowe. Ludzie ci oszukują innych, ponieważ to ich własne umysły mieszają
się w wiadomość.
Jest
wielu, którzy to robią na północy Indii. Sama zostałam oszukana przez wielu.
Swami po raz pierwszy zaczął rozmawiać ze mną w medytacji w 1996 r. Bardzo się
bałam i poprosiłam o dowód. Za każdym razem prosiłam o dowód, a potem ponownie
prosiłam o dowód na dowód! Swami zaakceptował wiele książek i rozdziałów, które
napisałam. Potem Swami podpisał moją książkę w domu Chettiara w Madurai. Wtedy
zapytali: „Czy Ty rozmawiasz z nią w medytacji?” Swami powiedział: „Tak,
rozmawiam z nią w języku tamilskim.” Nie publikuję zatem żadnych książek zanim
Swami najpierw ich nie weźmie. Swami daje teraz dowód na każdą eBook (książkę
elektroniczną – tłum.) , w przeciwnym razie nie opublikuję.
Swami
mówił o mnie wielu ludziom na interview.
Powiedzieli mi oni o tym. Tak więc zanim ktoś powie, że Swami mówi przez nich,
najpierw musi dokonać własnej analizy i oczyścić siebie. Tylko jeżeli
oczyścicie umysł i zmysły, Swami będzie rozmawiać za waszym pośrednictwem. W
tym celu niezbędna jest surowa pokuta. Myślę o Swamim dwadzieścia cztery
godziny na dobę. To wskutek moich skupionych myśli o Swamim rozmawia On ze mną.
Zatem wszyscy powinni być ostrożni w związku z ‘cudami, mayą i mesmeryzmem.’
15 maj 2015 r. Medytacja
wieczorna
Vasantha: Swami, zobaczyliśmy w moim pamiętniku cytat z
Twojego dyskursu o Twojej Prawdzie i Boskości. Nie masz mayi, mesmeryzmu ani
cudu?
Swami: Tak, to jest mój dyskurs.
Vasantha: Dlatego się boję, Swami, boję się, że
wiadomości, które piszesz, są mesmeryzmem i mayą!
Swami: Powiedziałem ci, że nieprawda nigdy nie
zbliży się do ciebie. Ty osiągnęłaś Prawdę, zatem tylko Prawda zbliża się do
ciebie.
Vasantha: Dobrze, Swami, teraz rozumiem.
Swami: Nie martw się. Wszystko, co piszesz, jest
poprawne.
Koniec
medytacji
Za każdym
razem, gdy przychodzi wiadomość, boję się. Swami powiedział mi przedtem:
„Kłamstwa nigdy nie mogą zbliżyć się do ciebie. Ty jesteś Agni. Gdyby przyszły,
zostałyby spalone.”
Zanim
poszłam do szpitala Swami powiedział, że da bransoletkę, pierścień i Mangalyę.
Przyjechali tu bardzo bliscy wielbiciele i pragnąc, abym była szczęśliwa, dali
mi pierścień i bransoletki. Powiedzieli mi, że Swami im dał. Uwierzyłam im.
Jakiś czas temu Nicola dała mi pierścień. Było SV wyryte na nim. Nosiłam go.
Był bardzo duży, oddałam go więc Nicoli. Nicola dała pierścień wspomnianym
wielbicielom. Jeden z nich nałożył go, a dzień później SV zniknęło. Zwrócili
pierścień Nicoli.
Jest to
przykład, który pokazuje, że kłamstwa i nieprawda nie mogą zbliżyć się do mnie.
Potem zdjęłam bransoletkę i pierścień. To się zdarzyło. Zatem wszyscy powinni
być ostrożni, gdy posługują się imieniem Swamiego. Możecie powiedzieć coś
nieświadomie, ale tak czy inaczej cierpienie przyjdzie do was. Tak więc wszyscy
powinni być ostrożni, gdy mówią: „Swami powiedział to, Swami zrobił tamto,
Swami robi wszystko. Wszystko to Jego lila!” Jeżeli jakieś kłamstwa przychodzą
do mnie, są spalane. Jest tak, ponieważ jestem Agni, osiągnęłam Prawdę. Tylko
Prawda może zbliżyć się do mnie, nie kłamstwa. Swami powiedział mi to przed
dwoma lub trzema miesiącami, kiedy bardziej płakałam. Jestem niewinna. Nie mam
‘ja’. Jestem ‘Ja bez ja’. Obawiam się wszystkiego. Kiedy więc wiele ludzi
oszukało mnie przed dziesięcioma laty, Swami poprosił mnie, abym napisała
książkę „Miracle Maya” („Maya cudu” – tłum.). Od tamtej pory aż do chwili
obecnej boję się. Płakałam wiele razy, martwiąc się: „Czy to, co piszę, jest
prawdziwe czy nie?” Swami zawsze mi mówi: „Ty piszesz Prawdę. Gdyby tak nie
było, jak pojawiłaby się Stupa i Vishwa Brahma Garbha Kottam?”
Zawsze
pytam Swamiego, kiedy wróci? Chociaż Swami mówi: „Wkrótce”, nie przybył. Stąd
też zawsze myślę: „Czy to, co napisałam jest Prawdą, czy nie?” Swami znowu
upewnia mnie i pyta dlaczego pojawiła się Stupa i Garbha Kottam, a przecież
jedno i drugie pokazują Prawdę. Ale inni swobodnie powiadają: „Swami rozmawia
ze mną.”
5 maj 2015 r. Medytacja poranna
Vasantha: Dlaczego chcę rozmawiać z Tobą i dotknąć
Ciebie? Jaka jest różnica między mną a innymi?
Swami: Ty łączysz się ze Mną, oczyszczając wszystko.
Kiedy zatem widzisz, dotykasz i rozmawiasz, znasz Moją rzeczywistość. Moja
rzeczywistość przychodzi do ciebie stosownie do twoich możliwości. Każdy
urzeczywistnia zgodnie ze swoimi możliwościami. Przykład: wszyscy idą nad ocean
i biorą wodę do naczynia, które przynoszą ze sobą – garnek, kubek, wiadro,
beczkę. Ty jesteś inna.
Vasantha: Teraz rozumiem, Swami.
Koniec
medytacji
Dziś
zapytałam Swamiego: „Dlaczego chcę dotknąć Ciebie i rozmawiać z Tobą? Jaka jest
różnica między mną a innymi?” Połączyłam się ze Swamim, oczyszczając zmysły,
umysł, intelekt, świadomość i ego w Jaskini Vashista. Chociaż połączyłam się,
powróciłam. Stąd też znam pełnię Jego rzeczywistości. Kiedy więc rozmawiam, dotykam
i widzę Go, rzeczywistość przychodzi do mnie. Przyjmuję to bezpośrednio,
stosownie do swoich możliwości. Tylko ten, kto łączy się z Bogiem, zna Jego
rzeczywistość. Zwyczajny człowiek jest
inny; rzeczywistość Swamiego przybywa do niego zależnie od własnych możliwości.
Swami podał przykład. Wszyscy mogą pójść nad ocean i przynieść wodę zależnie od
pojemnika, jaki za sobą zabrali. Może to być filiżanka, kubek, wiadro albo
beczka. Wody nabiera się zależnie od miary.
Bóg jest
taki sam, On jest, jaki jest. Jednak Jego rzeczywistość objawia się tylko
stosownie do indywidualnych możliwości. Spójrzmy na przykład. Niektórzy
przebywali w otoczeniu Swamiego przez trzydzieści lub czterdzieści lat i byli
bardzo blisko Niego. Potem pojechali do Swamiego Muddanahalli i przebywali tam.
Co wobec tego dowiedzieli się o Swamim przez czterdzieści lat? Jak wiele Jego
rzeczywistości pojęęli? Mogli mieć doświadczenie, ale jak mogą oni zaakceptować
inne imię i formę? Wszyscy pojmują rzeczywistość Boga zgodnie ze swoimi
możliwościami. Spójrzmy na inny przykład. Ojciec troszczy się o ciebie i
wychowuje ciebie pięćdziesiąt lat, a potem umiera. A następnie przybywa w innej
formie i powiada: „Jestem twoim ojcem, zaakceptuj mnie. Gdy byłeś młody,
prowadziłem ciebie do szkoły. Pomagałem ci, kiedy szedłeś do pracy, itd.” Czy
możecie zaakceptować go jako formę swego ojca?
Nie wiem
jak jest z innymi, ale ja sama nie akceptuję tego. Kryszna albo Prema Sai mogą
przybyć i stanąć przede mną, ale ja nie jestem w stanie zaakceptować ich. Chcę
tylko formy Bhagawana Sathya Sai Baby. To jest mój stan. Niektórzy mogą
zaakceptować Swamiego Muddanahalli; inni są silni i chcą tylko formy Bhagawana
Sathya Sai. Nie mówię, co inni powinni zaakceptować albo w kogo wierzyć. Jednak
wszyscy pojmują stosownie do swojej własnej czystości, sadhany i możliwości.
Gopi
gopasy oraz Radha – wszyscy pokazali oddanie jednej formie Kryszny. Niezależnie
od tego, jaką mądrością Udhava próbował ich uraczyć, nie zaakceptowali go.
Chcieli oni tylko jednej formy Kryszny. Wskutek tego, skoncentrowanego oddania,
osiągnęli najwyższy stan Mumukszu – tych, którzy pochłonięci są w swoim boskim
ideale, zatem są wyzwoleni. Nie byli w stanie zaakceptować żadnej innej formy, ani
nie pragnęli innej mądrości. Chcieli tylko formy Balakryszny.
W taki
sam sposób moje skupione oddanie sprawia, że wszyscy są jak Sathya Sai i
Vasantha. To skupione oddanie zmienia Erę Kali na Sathya Yugę. Możecie mi
powiedzieć: „Powiedziałaś, że Bóg jest wszechobecny, jest On Mieszkańcem u
wszystkich.” Tak, widziałam, że Bóg jest
wszędzie i w każdym. Wszystko jest Bogiem. Chcę jednak tylko imienia i formy
Sathya Sai. To Ananya bhakthi, wyjątkowe oddanie jednej formie, przynosi Sathya
Sai Yugę. Kryszna oznajmił w Bhagavad Gicie:
„Mamaivamso jeevaloke Jeevabhoota Sanathana.”
„Istnieje iskra Mojej własnej Jaźni we
wszystkich.”
Jeszcze
raz Swami mówi, że jest On nasieniem całego Stworzenia. Swoim oddaniem
przynoszę drzewo Sai Aswatta na Ziemię; wtenczas wszyscy narodzą się jako Sai.
Jest to jedna kasta i religia całej ludzkości. Tu nie ma różnic. Jest to
braterstwo wszystkich ludzi oraz ojcostwo jednego Boga. Wskutek moich łez i
płaczu w związku z tym Swami narysował małą formę i powiedział, że przybywa ponownie
w Swojej oryginalnej formie.
Nie
mówię, że Muddanahalli to ‘cud, mesmeryzm albo magia’. Ale ja chcę tylko takiej
samej, poprzedniej formy Swamiego. Proszę jedynie tych, którzy są wielbicielami
od dłuższego czasu, aby zapytali siebie: „Czy zmienilibyście Ojca?” Chcę tylko
Swamiego, tamtej formy. Mówię tylko to i proszę, aby nikt mnie źle nie
zrozumiał.
Jest to
boska moc Swamiego. Zstąpił On jako Awatar, aby zmienić świat, Kali Yugę na
Sathya Yugę. Zatem Jego rzeczywistość i boska moc pojmowana jest zgodnie z
możliwościami wszystkich.
^^^
O
godzinie 13.30 jak zwykle szukaliśmy poczty w moich starych pamiętnikach. Tam w
pamiętniku Swami napisał ‘Baba (Adi
Sesha)’. Było to napisane w języku tamilskim.
Następnie
w innym pamiętniku narysował On Swoją formę i napisał Oryginalna, a pod tym był
wyraz Ticson.
Potem w
kole T, Ticson VADAKKAMPATTI
4 kwiecień 2015 r. Medytacja
wieczorna
Vasantha: Swami, co oznacza rysunek Twojej formy i
wyraz original?
Swami: Przybywam w Swojej pierwotnej formie.
Vasantha: Dlaczego napisałeś VADAKKAMPATTI?
Swami: Poślubiłem ciebie w Vadakkampatti. Tam była
Moja pierwotna forma.
Vasantha: Czym jest Baba
Adisesha (łoże)?
Swami: Przybywam w Swojej pierwotnej formie z
Vaikunty.
Vasantha: Swami, nie przybywaj z konchą i czakrą! Nie
przybywaj w tej formie z Vaikunty. Nie chcę formy Mahawisznu. On jest dla
Mahalakszmi. Chcę Ciebie, Ciebie, Ciebie.
Swami: Nie ma nikogo takiego na świecie jak ty.
Jakże wielka jest twoja czystość! Mam duże szczęście. Ona zmienia świat.
Zmienia wszystko, każdego i każdą dziedzinę.
Vasantha: Teraz jestem bardzo, bardzo szczęśliwa.
Swami, przybądź wkrótce!
Swami: Ty jesteś Mahalakszmi, ale nie chcesz formy
Mahawisznu.
Vasantha: Nie chcę jej, Swwami. Ta Vasantha jest tylko
dla Sathya Sai. Mahawisznu jest tylko dla Mahalakszmi. Chcę tylko Twojej formy.
Swwami: Jak ty mówisz! Mam wielkie szczęście. Tylko
ty jesteś Moją Dewi.
Koniec
medytacji
Teraz
zobaczmy. Kiedy zapytałam Swamiego, wyjaśnił On, że teraz przybywa On w Swoim
pierwotnym ciele. Poślubił mnie On w Vdakkampatti.
Swami przybywa z Vaikunty w Swojej pierwotnej formie. Powiedziałam Swamiemu:
„Nie przybywaj jako Mahawisznu z konchą i czakrą. Ta forma jest tylko dla
Mahalakszmi.” Ten sam Mahawisznu zstąpił tu jako Awatar, oddzielił formę od
Siebie, którą byłam ja. Chcę zatem tylko Jego formy.
Vasantha
jest tylko dla Sathya Sai. To jest moja czystość. Wzięłam to imię i formę,
oddzielając się od Niego. Zatem tylko to imię i forma muszą i mogą połączyć się
z formą ciała Bhagawana Sathya Sai. Płaczę więc, że musi On przybyć w takiej
samej formie. Wówczas Swami upewnił mnie i powiedział, że przybędzie On tylko w
Swoim pierwotnym stanie. Ma on takich samych szesnaście Kalas, jednak posiada
więcej mocy Premy. Ten Stan Premy jest pierwotny.
Spójrzmy
na cud, który tu się zdarzył. Pewnego dnia przyjechała tu pani z Bangalore. Zna
ja JP i jego rodzina. Chciała ona zobaczyć się ze mną, przyjechała więc z
jeszcze inną panią i trzema mężczyznami. W tym czasie siedziałam na werandzie i
pisałam. Przyszła ona i usiadła na werandzie. Wszyscy powiedzieli, że Swami
mówi przez nią i padli jej do stóp, gdy przybyła. Nagle zaczęła ona chodzić jak
Swami! Poszła na koniec werandy. Następnie uniosła sari dwoma palcami tak, jak
Swami unosił Swoją szatę. Wszyscy powiedzieli: „Swami przybył!” Uniosła obie
ręce błogosławiąc i szła po werandzie. Wszyscy pokłonili się jej, a ona wezwała
wszystkich, aby wzięli padanamaskar (dotykanie boskich stóp – tłum.). Wszyscy,
którzy przyjechali z nią, pokłonili się jej stopom. Następnie ona podeszła do
mnie, wzięła moje pióro i chciała pisać w moim pamiętniku. Próbowała i
próbowała, ale pióro nie pisało. Bałam się! Co się dzieje? Ale pióro nie pisało.
Potem ze złością rzuciła ona pióro i pamiętnik. Po pewnym czasie wyszła. To
Swami miał na myśli:
„Osiągnęłaś Prawdę, kłamstwa nie mogą zbliżyć
się do ciebie.”
To się
zdarzyło tutaj. Wielu przychodzi do jej domu, aby ujrzeć „Swamiego” w jej
formie w Bangalore. Istnieje wiele kobiet takich. Eddy też wiedział o innym
zdarzeniu. Przed wieloma laty w Delhi kobieta powiedziała swoim dwom
przyjaciołom, że muszą kupić gospodarstwo rolne i hodować warzywa; „Swami”
chciał, aby to robili. Oni nigdy nie poszli na darszan, lecz cały czas hodowali
warzywa. Tamten „Swami” powiedział, że
muszą to robić! Inna pani przyjechała tu z Ooty. Swami mówi przez nią i nosiła szatę
Swamiego. Była bardzo skromna. Powiedziała, że Swami mówił jej, aby tu
przyjechała i zobaczyła się ze mną.
Podobnie
jak ta, jest wiele kobiet i mężczyzn, którzy postępują w ten sposób. Dlaczego
oni niszczą imię Boga? Chcą imienia, sławy i tłumu. Wszędzie, we wszystkich
miejscach ma miejsce ‘maya cudu’. Kobiety częściej postępują w taki sposób niż
mężczyźni. Nie jesteśmy w stanie obliczyć, ile istnieje ‘cudów’ Sai. Napisałam
o wielu w dwóch książkach „Miracle Maya”. Swami poprosił mnie, abym napisała,
napisałam więc. Zatem wszyscy muszą być ostrożni i obudzić się z Mayi Sai.
Prawdziwy Bhagawan przybywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz