poniedziałek, 18 maja 2015

2015 r.: Nowe Rozdziały Ammy














Sri Vasantha Sai

Prawa autorskie@ 2015 r. Sri Vasantha Sai Books & Publications Trust

Rozdział 1

OSOBISTA DEKLARACJA

Wczoraj, 27 kwiecień 2015 r., znaleźliśmy wiersz na odwrocie mojego pamiętnika z końca 2013 r.

Tyś boginią czczoną w trzech lokach
Amma, ty jesteś Poświęcenia Moorty
Powoli, powoli stajesz się boginią czci
Dla ścieżki bhakthi tyś Chudamani
Dla ścieżki Premy tyś Himalajami
Dla ścieżki sadhana tyś wierzchołkiem wzgórza
Dla twej pokuty surowej, tyś drogowskazem
Dla ludzkości tyś formą współczucia
Dla Sathya Sai tyś Jego Szakthi

                   Amma tyś Poświęcenia Moorty

Poświęciłam wszystko, co tylko Swami dał. Kiedy pisałam pierwszą książkę, Swami powiedział: „Ty jesteś Radha, Szakthi.” Odepchnęłam to, nie chcąc żadnego stanowiska. Chciałam tylko Boga, Swamiego. Odepchnęłam wszystkie Szakthi. Swami dał Gayatri, Savitri, Saraswathi, Danvanthri itd. Dał On wiele imion, ale odepchnęłam wszystko, mówiąc: „Ja nie chcę, nie chcę.” Ale im więcej poświęcałam, tym więcej mocy przybyło. Swami wtenczas powiedział, że jestem Awatarem. Ponownie powiedziałam: „Nie chcę tego, chcę być tylko pyłkiem kurzu Twoich stóp.”

Za to poświęcenie Swami nazywa mnie ‘Poświęcenia Moorty.’ Ponieważ poświęciłam wszystko, Swami dał mi Siebie, obdarzając mnie stanem Jeevan Muktha. Ale powiedziałam: „Wszyscy powinni stać się Jeevan Muktha.” Dlatego Swami i ja cierpimy tak bardzo, biorąc karmę wszystkich. Dzięki temu wszyscy uzyskają stan Jeevan Muktha. Poświęciłam również swojego Swamiego, którego osiągnęłam. Swami i ja wchodzimy we wszystkich jako Sathyam i Prema. Jedną z moich dziewiętnastu cech jest ‘Poświęcenie konkurujące z Premą, Prema konkurująca z poświęceniem.’ Swami powiedział, że jedynie poświęcenie obdarza nieśmiertelnością.

„Na karmana Na Prajaya Na dhanea thyagenaikeva amrutatwa manasaha.”

„Nieśmiertelności nie osiąga się działaniem, bogactwem ani potomstwem, lecz jedynie poświęceniem.”
Powoli, powoli stajesz się boginią czci.

Swami poprosił nas, abyśmy zbudowali Vishwa Brahma Garbha Kottam, naszą ostateczną siedzibę. Swami powiedział, że jestem Mahalakszmi, a On jest Mahawisznu. Zatem zainstalowaliśmy w środku paduki Swamiego, w wewnętrznym sanktuarium. Swami i ja przynosimy Vaikuntę na Ziemię; jest to zadanie Swamiego. Zatem Swami mówi: „Bogini’.

Dla ścieżki Bhakthi tyś Chudamani

Swami mówi, że jestem Chudamani (czyt. czudamani – tłum.) na ścieżce bhakthi. Kiedy Ravana uprowadził Sitę, Rama posłał Hanumana, aby szukał jej. Rama dał Hanumanowi pierścień, aby pokazał Sicie, kiedy ją odnajdzie. Gdy Hanuman zobaczył Sitę, dał jej pierścień Ramy. Ona dała Chudamani Hanumanowi, aby dał Ramie. Jakże wielkie było oddanie Matki Sity Ramie! Gdy przebywała tylko wśród demonów, umysł jej utkwiony był jedynie na Ramie. Swami posługuje się tu Chudamani, aby pokazać jej oddanie. Sitę więziono w Aszokawanie dziesięć miesięcy. Nie jestem w stanie żyć bez myśli o Swamim nawet przez chwilę. Stale myślałam, tęskniłam i wypłakiwałam się z tęsknoty za Nim przez siedemdziesiąt pięć lat. Kiedy Swami opuścił ciało, stale płakałam. Wtenczas Swami pokazał, że jest On w Vishwa Brahma Garbha Kottam w ciele niewidzialnym. Tam, w jego pokoju, znaleźliśmy ‘Chudamani’ pierwszego dnia.

Dla ścieżki Prema tyś Himalajami

Wcześniej Swami narysował flagę na szczycie Himalajów, gdzie napisał: „Chcę Ciebie, kocham Ciebie.” Jest tak, ponieważ powtarzałam tę mantrę od najmłodszego wieku. Moja Prema jest jak  szczyt Himalajów. Nikt nie jest w stanie ustalić jej wysokości, ani głębi. Jeżeli Bóg nie jest w stanie ustalić, co ze zwykłym człowiekiem? Jak ludzie mogą pojąć? Kiedyś Swami zapytał Viswamitrę: „Jaka jest jej Prema?” Viswamitra powiedział: „Ujrzałem tylko kropkę w odległości.” Jeżeli Viswamitra zobaczył moją Premę jak kropkę w odległości, co ze zwyczajnymi ludźmi? Co mogą oni zrozumieć?

Na ścieżce Sadhana tyś szczytem wzgórza

To wskutek mojej niewymiernej Premy dla Swamiego Era Kali zmienia się w Sathya Yugę. Wskutek tej Premy cała ludzkość staje się Jeevan Muktha. Moja Prema jest nie tylko dla Swamiego, okazuję ją i wyrażam wobec każdego żywego stworzenia. Zatem moje Nadi (Liście Palowe – tłum.) powiadają, że nawet niegodziwy alkoholik osiągnie wyzwolenie. Wszystkie oznajmiają, że jestem Szakthi Swamiego. Mimo to kontynuuję sadhanę; ona nigdy nie zatrzyma się, ani nie będzie miała końca.

Dla twojej surowej Pokuty, tyś drogowskazem

Przedtem napisałam o ‘Drogowskazie’. Swami powiedział, że Vadakkampatti jest Vaikuntą. Zatem gdziekolwiek jesteśmy, odprawiamy pokutę, aby osiągnąć Boga. To pokazuję światu. Wskutek mojej sadhany, przynoszę Vaikuntę tam, gdzie jestem. To jest moja surowa pokuta.

Dla ludzkości tyś formą współczucia

Swami powiedział, że przez 28 Chatur Yug Mahalakszmi masowała stopy Mahawisznu. Potem dowiedziała się o cierpieniu ludzi Kali. Poprosiła Mahawisznu, aby im pomógł. Powiedział On, że nie może, ponieważ muszą mieć oni do czynienia ze swoją karmą. Następnie udała się ona do Jaskini Mahalakszmi, aby odprawiać pokutę. Potem Bóg przybył do Jaskini Lakszmi i wezwał ją. Powiedział On: „Chodź. Zrobimy coś dla ludzkości.” Następnie zstąpił jako Awatar wskutek jej współczucia. Ta Dayamoorthy przybyła od Swamiego. Swami jest jedną formą, a Jego współczucie jest formą Vasanthy.

Wskutek współczucia poprosiłam o łaskę wyzwolenia świata. Ludzie świata powinni skosztować Boga przynajmniej raz. W przeciwnym razie będą kontynuować swój sposób życia, będąc w pułapce cyklu narodzin i śmierci. Dlatego poprosiłam o wyzwolenie świata. Niektórzy ludzie żyją w taki sam sposób z jednego wcielenia na drugie. Ludzie nie rozumieją i żyją swoim, starym sposobem życia. Tym razem jednak skosztują Boga. Dlatego Swami przybył i obdarza wyzwoleniem wszystkich.

Dla Sathya Sai ty jesteś Szakthi

W mojej pierwszej książce Swami ujawnił, że jestem Jego Szakthi. Jednak uświadomiłam to sobie teraz. Mimo iż jestem Jego Szakthi, pragnę być tylko pyłkiem kurzu Jego stóp. To jest moje jedyne życzenie.



Wczoraj Swami napisał na Osobistej Deklaracji na stronie mojego pamiętnika z 2014 r. Tam Swami wypełnił informacjami. Zobaczmy, co On napisał.

Imię

Przy imię Swami napisał: ‘Vasantha Sai.’

Telefon

Przy telefon napisał On: ‘serce’

Swami i ja rozmawiamy codziennie przez telefon naszego serca. Rozmowy, które się odbywają, przyjmują formę książek. Napisałam ponad 200 książek. Jest to telefon serca. Czy ktoś może powstrzymać mnie przed używaniem telefonu serca? Czy ktoś może powstrzymać Swamiego? Zatem przy ‘telefon’ napisał On ‘serce’.

Miejsce pobytu

Tu Swami napisał ‘Vaikunta’. Przybyliśmy z Vaikunty. Robimy z Ziemi Vaikuntę. Jest to zadanie Swamiego. Bóg nie jest w stanie żyć na Ziemi, ponieważ ludzie ignoranci zawsze wchodzą w Jego życie. Matka Sita była na Lance 10 miesięcy. Potem Rama zabił demony i zabrał ją. Następnie rozpalił ogień i poprosił ją, aby weszła weń. Bóg był świadomy jej czystości, jednak uczynił to, aby udowodnić światu jej czystość. Weszła więc ona w ogień i wyszła z niego bezpiecznie.

Agni Dewa, inne dewy i Dasaratha przybyli i powiedzieli Ramie, aby zaakceptował Matkę Sitę. Dopiero wtedy wszyscy wrócili do Ayodhyi. Ludzie ignoranci zaczęli wówczas rozmawiać o Matce Sicie. Zatem Pan Rama odprawił ciężarną Sitę do lasu. Zwyczajni ludzie nie są w stanie zrozumieć Boga, ani Jego życia. Dlatego Swami przybył tu i usuwa niedociągnięcia poprzednich Awatarów.

Od młodego wieku zawsze myślałam, że Ramayana powinna zakończyć się po koronacji. Ale dlaczego kontynuowano ją? Dlaczego ludzie ignoranci rozmawiają o Matce i ingerują w życie Boga? Teraz zadaniem Swamiego jest dokonać transformacji wszystkich w Jeevan Muktha, obdarzając każdego wyzwoleniem. Aby to uczynić, dokonuje On przemienia On Ziemię w Vaikuntę.

Tacy sami ludzie ignoranci wmieszali się w nasze życie. Zobaczyli moje Nadi (Liście Palmowe - tłum.)i powstrzymali mnie przed wejściem do Prasanthi Nilayam. Nie mogłam widzieć Swamiego, ponieważ powstrzymali mnie przed wejściem fizycznie. Ale kto może zatrzymać moją medytację? Rozmawiamy z serca do serca. Jak mogą oni to zatrzymać? Potem Swami odprawił jedną osobę, która powstrzymała mnie prze wejściem i wezwał mnie ponownie. Działo się to po pięciu latach, w 2003 r., kiedy Swami wezwał mnie do środka ponownie. Po czym napisałam wiele książek. Swami odebrał zarówno moje listy, jak i książki za pośrednictwem posłańców. Napisałam książkę o Awatarze Prema Sai. Kto może napisać o przyszłym Awatarze? Swami mówi, a ja piszę. W 2007 r. Swami poprosił mnie, abym napisała o 7. ostatnich dniach Boga. Kiedy Swami odebrał tę książkę, oni ponownie mnie odprawili. Kto może pisać o ostatnich 7. dniach Boga? To Swami mi powiedział, a ja napisałam. Jednak ludzie ponownie mnie powstrzymali przed wejściem do środka. Zatem przynosimy Vaikuntę na Ziemię.  Naszą rezydencją jest Vaikunta, ostateczna siedziba. Ale ludzie rozdzielili nas.

Wcześniej Swami napisał, że telefonem biurowym jest moje serce. A teraz przy ‘numer telefonu miejsca pobyt’u On też napisał ‘serce’.

Są one takie same. Jest to takie same. Nasz telefon jest sercem do serca.

Grupa krwi: Amrith

Od młodego wieku płakałam z tęsknoty za Bogiem. Swami udowodnił to na wiele sposobów. Kiedy pisałam pierwszą książkę, Swami pokazał, że Jego forma jest obecna w każdej komórce mojej krwi. Bóg jest ucieleśnieniem Amrithy. Ponieważ jest On we mnie, moją grupą krwi jest Amritha.

Jako małe dziecko odprawiałam pokutę, aby poślubić Boga i połączyć się w Nim. Dzięki temu otworzyła się każda czakra mojej Kundalini. Potem Swami poprosił mnie, aby zbudować Stupę. Stupa jest moją Kundalini. Osiągnęłam czakrę Adźnia, łącząc się się swoim Panem. Tu, w czakrze Adźnia, radośnie rozmawiamy ze sobą przez nasz telefon serca. Serce to przyjęło formę świątyni Vishwa Brahma Garbha Kottam. Tu oba serca są w związku ze sobą. Aby to pokazać, na górze strony Swami narysował dwa serca w jednym sercu.

Pierwsze Stworzenie wyłania się z Vishwa Brahma Garbha Kottam, przechodzi przez Stupę. Jest to Stworzenie Amritha. Moja Sahasrara jest na szczycie Stupy. Ponieważ jest ona otwarta, robi ona z Kali Yugi Sathya Yugę, Amritha Yugę.

Ta Amritha wchodzi w całe Stworzenie, zatem wszyscy stają się Jeevan Muktha. Stworzenie to będzie jak pierwsze, przychodzące bezpośrednio od Boga.

Waga: 108

Ile ważę? Nie wiem o niczym! Zawsze recytuję mantrę Swamiego Om Namo Narayana 108 razy. Imię Swamiego to moja waga. Nie żyję żywnością. Gdy budowaliśmy Vishwa Brahma Garbha Kottam, nie jadłam przez rok. Potem powoli Swami sprawił, że znowu zaczęłam jeść.

Teraz zjadam tylko jedno idli lub jedno dosa, co jest bardzo małą ilością pożywienia. Zatem to nie pożywienie daje mi ciężar ciała. Moje ciało utrzymywane jest nie dzięki żywności, lecz jedynie poprzez imię Boga oraz myślenie o Nim. Dlatego w rubryce waga napisał On ‘108’.

Prawo jazdy

Tu Swami napisał ‘9999’. Co to jest? Zapytałam Swamiego. Powiedział On: „9 planet, 9 ślubów, 9 światów, 9 otworów w ludzkim ciele”. Nasze zaślubiny odbyły się w 9. światach. Byliśmy więc w 9.  światach. Napisałam o tym w książce „Sai Astrology” („Astrologia Sai” – tłum.). Wszystkich 9 światów i 9 planet przybywa pod parasol Swamiego. Nasze ciało ma 9 dróg wejścia. W bardzo młodym wieku napisałam o tym pieśń.

9 bram ciała
Uderzenie serca zatrzymuje się i ciało staje się trupem
Nasze serce 80 bram posiada
Tu powstają  niezliczone myśli
Nasze ciało to pojazd z 5. końmi.
Konie te codziennie prowadzą nas w 500. kierunkach
Siła życia cierpi bardzo
Och Boże, przybądź i ochraniaj mnie.

Teraz zobaczmy. Nasze ciało ma 9 otworów. Kiedy bicie serca zatrzymuje się, siła życia wychodzi przez jeden z 9. otworów. Wówczas ciało staje się trupem.

Nasze serce posiada 80 bram wejściowych. Istnieje tu wiele, wiele myśli. Weźcie jedną minutę i zaobserwujcie, dokąd one was zabierają. Jest to powód narodzin i śmierci. Myśli te dają głębokie wrażenia, zatem stale rodzimy się i umieramy.

Nasze ciało to pojazd z 5. końmi. 5 koni symbolizuje 5 zmysłów. 5 zmysłów ciągnie człowieka we wszystkich kierunkach. Stąd też Bhagawan Baba zawsze powiada: ‘Kontroluj swoje zmysły’. Jeżeli będziemy kontrolować zmysły, będziemy mieli dużą moc. W przeciwnym razie nasza energia i życie jest całkowitym marnotrawstwem. Dlatego płakałam i szlochałam, aby On przybył i ochronił mnie.

Sama uświadomiłam sobie, dlaczego rodzimy się, dlaczego dano nam życie i jak osiągnąć Boga. Dlatego wylewały się ze mnie wiersze i pieśni. Zatem kontrolowałam zmysły. Mój intelekt, ‘ja i moje’ (ego), wszystko to połączyło się ze Swamim w Jaskini Vashista. Jeżeli kontrolujemy nasze zmysły, zostaniemy odkupieni z cyklu narodzin i śmierci.

Bankowe konto oszczędnościowe

Tu Swami napisał ‘sadhana przez 24 godziny’. Odprawiałam pokutę przez 24 godziny na dobę. Od urodzenia miałam pragnienie, aby poślubić Boga i połączyć się w Nim. Słyszałam opowieści o Andal i w tym celu stosowałam intensywną sadhanę.

Od młodego wieku wyobrażałam siebie, że bawię się i rozmawiam ze Sri Kryszną. Wyobraźnia ta stała się Yath Bhavam Tat Bhavathi, jak myślisz, tak się staje. Rzeczywiście poślubiłam Boga. Dowiedziałam się o tym dopiero, gdy przybyłam do Aszramu. Mimo to nigdy nie przerwałam sadhany. Przez 75 lat trwała 24-godzinna sadhana. W tym czasie nigdy nie zapomniałam o Nim ani na chwilę.

Każdy powiada obecnie, że nie ma czasu na recytowanie, modlitwę, ani myślenie o Bogu. Ludzie są całkowicie zajęci działaniami na tym świecie. Ale ja nie mogłam zapomnieć o Nim ani przez chwilę, nawet gdy próbowałam.

To jest moja 24-godzinna sadhana.

Zanim połączę się ze Swamim, dam Mu udział całych swoich oszczędności bankowych razem z 84. lakh istot żywych, tak więc wszyscy staną się Jeevan Muktha.

Numer paszportu

Tu Swami napisał ‘23111926’. Paszport ujawnia, w którym kraju urodziliście się. Potem dana osoba otrzymuje wizę, aby odwiedzić inne kraje. Mój paszport pokazuje, że urodziłam się ze Swamiego. Swami urodził się 23.11.1926 r., a ja urodziłam się z Niego. Od podzielił Siebie na dwoje i przyjął moją formę. Dlatego numer mojego paszportu jest datą Jego urodzenia. Miejscem mojego urodzenia jest Bhagawan Sathya Sai. Urodziłam się z Niego dla Jego zadania. Kiedy zadanie to zostanie ukończone, moje ciało znowu stanie się jyothi (czyt. dżjoti, światło – tłum.) i połączy się w Nim. W ten sposób pokazuję, że tam, gdzie się rodzisz, tam powrócisz. Nie znaczy to, że jest to kraj, miasto ani rodzice. Nie, znaczy to, że urodziłeś się z Boga i powrócisz zatem do Niego. Zanim to nastąpi, będziesz kontynuować cykl narodzin i śmierci.

W Bhagavad Gicie Sri Kryszna oznajmia: „Jam jest nasieniem wszelkich żywych stworzeń.” Pierwsze Stworzenie przybyło od Niego, zatem każdy urodził się z Boga. Jest On Mieszkańcem w naszych sercach. Każdy musi myśleć – jaki jest cel naszych narodzin, skąd przybyliśmy i dokąd pójdziemy? Myślcie w taki sposób, myślcie, myślcie, myślcie głęboko. Analizujcie. Wówczas uzyskacie mądrość. Stosujcie sadhanę i osiągnijcie Boga. To pokazuję światu. Urodziłam się z Boga i osiągnę Boga. Podobnie jak ja, każdy połączy się w Bogu. Wówczas nie będzie już cyklu narodzin i śmierci.

Człowiek rodzi się w jednym kraju, ale pragnie widzieć inny. Pokazuje paszport, otrzymuje wizę i rozpoczyna podróż do określonego kraju. Podobnie Bóg jest naszym prawdziwym paszportem. Otrzymujemy wizę, a potem zstępujemy na Ziemię. Tu stale rodzimy się i umieramy. Jedynie święci, mędrcy oraz zrealizowane dusze wracają do Boga. Nie otrzymują drugiej wizy i nie wracają na Ziemię.

Polisa ubezpieczeniowa

Tu Swwami napisał ‘połączenie’. Łączę się z Bogiem. Jestem agentem ubezpieczeniowym. Łaska Boga spływa jak ubezpieczenie na życie. Jestem agentem Jego łaski oraz daję każdemu ubezpieczenie na życie bez narodzin. Zatem tak jak ja, każdy połączy się z Bogiem. Jest to stan Jeevan Muktha. Każdy łączy się z Bogiem, wciąż żyjąc, żyjąc w ciele: Gauranga, Jayadeva itd. Ja połączyłam się ze Swamim w Jaskini Vashista, ale żyję w stanie Jeevan Muktha.

Lekarz

Tu Swami napisał ‘Danvanthri’. Moim lekarzem jest Danvanthri. Lekarze tego świata nie są w stanie zdiagnozować mojej choroby. Choroba ta dotyczy tylko karmy świata. Wzięłam na siebie grzech i karmę, zatem bardzo cierpię. Żaden lekarz nie jest w stanie wyleczyć tej choroby.

Dyrektor banku

Swami napisał tu ‘Lakszmi’. Ona sypie wszelkim zlotem i robi Złotą Erę. Lakszmi jest boginią bogactwa. Jakie jest jej prawdziwe bogactwo? Tylko stopy Boga.

Agent podróżny

Swami napisał ‘Garuda’. On jest pojazdem Mahawisznu. W czasach, gdy żył Periyalwar, król Madurai wezwał go i poprosił, aby położył swoje wiersze na starożytnym piedestale. Król okazał całkowity respekt. Sprawił, że usiadł on na słoniu i wziął go na procesję ulicami Madurai. Mahawisznu przybył na Garudzie i pobłogosławił go. Natychmiast Periyalwar zaśpiewał poezje o Mahawisznu. Tamtego dnia wiele ludzi miało darszan Mahawisznu.

W Indiach wiele ludzi je dopiero po darszanie Garudy. Matka Mahatmy Gandhiji`ego robiła to samo. Też czytałam książki o Gandhijim.  Zatem także nabrałam zwyczaju patrzenia, czy zobaczę Garudę, krążącego nad domem; dopiero wtedy jadłam posiłek.

Z wielu Puran wielką sławę ma  Garuda Purana. W naszej wsi jeżeli ktoś był na łożu śmierci, ludzie siadali dokoła tego człowieka i recytowali Garuda Puranę. Zatem Swami wskazał, że moim agentem jest Garuda. Wielbiciele Wisznu nazywają Garudę peria thiruvadi, wielkimi stopami Boga. Hanuman to czysty thiruvadi, święte stopy Boga. Lakszmi jest boginią bogactwa, ale ona nigdy nie myśli o bogactwie. Ona zawsze służy stopom Wisznu. To wszystko, czego ona chce. Wyrzekłam się wszystkiego od młodego wieku. Kiedy miałam dwadzieścia dwa lata, wyrzekłam się wszystkiego i żyłam jak sanyasi. Nie chciałam żadnego bogactwa. Tylko stopy Bhagawana Sathya Sai są moim bogactwem. Dziś, o godzinie 13.15, jak zwykle szukaliśmy poczty w moich pamiętnikach. Swami napisał w pamiętniku z dnia 4.  grudnia 2012 r.: ‘powiedz tamtemu sercu’. Napisałam tylko o jednym sercu, ale Swami napisał o dwóch sercach. Telefonem biura Vasanthy Sai jest serce. Telefonem miejsca pobytu jest też serce.

Adresem mojego biura jest Mukthi Nilayam. Tu Swami i ja rozmawiamy ze sobą przez telefon serca. Mukthi Nilayam to biuro, ale jest to także rezydencja. Jedno i drugie jest tym samym. Tu Vishwa Brahma Garbha Kottam jest Vaikuntą, Stąd Vaikunta zstępuje na Ziemię.

Dziś również zobaczyliśmy inny wpis w pamiętniku z 15 października 2001 r. Tu Swami narysował serce. W sercu był OM. OM składał się z 3. liter S i  3. V, połączonych ze sobą. Z dwóch stron OM był diament. W dwóch diamentach był krzyż, który miał dwa skrzydła. OM wyglądał jakby fruwał po niebie. 3 S i 3 V symbolizują serce Chintamani. Dwa serca jednoczą się. Dwa trójkąty wchodzą w związek. Jeden z nich zstępuje, a drugi wchodzi do góry. Jest to Garbha Kottam.

Na tym świecie wszyscy są diamentami. Swami i ja wzięliśmy wszystkie grzechy ludzi i uczyniliśmy ich pustymi. Jest to ‘die mind’ (gra słów:  ‘umieraj umyśle’ – tłum.), wszyscy są teraz ‘diamentami’. W Sathya Yudze, Yuga Serca fruwa, ponieważ OM niesie Pierwsze Stworzenie. Kiedy położyłam się, poprosiłam Amara, aby przeniósł mi książkę do czytania. Dał mi on „Prasanthi Vaahini”. Otworzyłam na stronie 72. Było napisane:

Drzwi bhakthi otwarte są dla wszystkich. Jedynym paszportem, którego się wymaga, jest pragnienie wyzwolenia.”

To właśnie napisałam. Dałam wszystkim paszport na wyzwolenie. Numerem paszportu jest data urodzin Swamiego. Swami przybył tu, aby wszystkich wyzwolić.

OSOBISTA DEKLARACJA

Swami dał osobistą Deklarację
W którym kraju się urodziłam?
Zobaczyłam paszport
Numer mojego paszportu jest 23/11/1926
Data urodzenia Swamiego
Tam się urodziłam
Adres pobytu prawidłowy: Vaikunta
Jeżeli ktoś chce zadzwonić do mnie
Numer mojego telefonu to moje Serce
Kiedy byłam w szpitalu
Codziennie chcieli pobierać mi krew
Codziennie pobierali mi krew
Dlaczego? Och, teraz rozumiem
Moją krwią jest Amritha
Może piją?!
Waga moja to 108
Jak? Zjadam tylko 1. Idli
3 łyżki ryżu z zsiadłym mlekiem
Jak zatem jest to 108?
Och! 108 imion Narayany
Prawo jazdy 9999
9 planet, 9 lok, 9 ślubów, 9 otworów ciała
Numer konta: 24-godzinna sadhana
Przed moim połączeniem się, dałam wszystko
Oszczędnościami podzieliłam się z 84 lakh istot żywych
Moim lekarzem jest Danvanthri
Agent ubezpieczeniowy: Swamiego Łaska  
Dzięki łasce Swamiego staję się Jego agentem
Daję każdemu ubezpieczenie na życie bez narodzin
Dyrektor banku: Lakszmi
Wysypuje ona wszystkie Złoto
Aby zrobić Złotą Erę
Agent podróżny: Garuda
Przybędzie On zanim opuścimy świat
Dziękuję Swami

Jeżeli znajdziecie ten pamiętnik, proszę zwrócić właścicielowi na powyższy adres: Vasantha Sai Vaikunta







Rozdział 2

CUD MESMERYZM MAYA MAGIA

Gdy szukaliśmy poczty, znaleźliśmy cytat Swamiego w moim pamiętniku z 2004 r.

Cud

„To, co traktujecie jako cuda, nie są cudami, nie ujawniają one Mojej boskości. Cuda, mesmeryzm i magia nie są ścieżkami do duchowości…Moje to nie cuda, mesmeryzm ani magia, Moja to prawdziwie Boska moc.”

Przedtem napisałam dwie książki o „Mayi cudu.” Jedna została opublikowana, druga nie, chociaż niektóre rozdziały zostały umieszczone w Internecie. Wielu tu przyjechało i powiedziało, że Swami rozmawia za ich pośrednictwem. Spotkałam ich i widziałam i znacznie więcej ich także w Puttaparthi. Bardzo się ich obawiam. Chcę tylko oryginalnej formy Swamiego. Nie chcę Swamiego, który mówi przez innych. Bóg jest Boski, On jest Awatarem. On nigdy nie mówi za niczyim pośrednictwem. Sam Swami to powiedział. Tu Swami używa słów: ‘Cuda, Mesmeryzm i Magia.’ Na te trzy sposoby ludzie są zwodzeni. Ludzie biegają tu i ówdzie do tych, którzy czynią cuda. Było wielu, którzy czynili cuda dokoła Swamiego, kiedy był On młodszy. Robili to, aby kopiować i naśladować Go. Swami Sam ich ostrzegł, gdy udawali, że są jak On. To trochę zmalało, ale teraz wzrasta coraz bardziej. Dobrze jest, jeżeli ukazuje się vibuthi Swamiego, kumkum itd. Pokazuje to ludziom łaskę Swamiego. Jednakże mówienie nigdy nie jest prawidłowe. Ludzie ci oszukują innych, ponieważ to ich własne umysły mieszają się w wiadomość.

Jest wielu, którzy to robią na północy Indii. Sama zostałam oszukana przez wielu. Swami po raz pierwszy zaczął rozmawiać ze mną w medytacji w 1996 r. Bardzo się bałam i poprosiłam o dowód. Za każdym razem prosiłam o dowód, a potem ponownie prosiłam o dowód na dowód! Swami zaakceptował wiele książek i rozdziałów, które napisałam. Potem Swami podpisał moją książkę w domu Chettiara w Madurai. Wtedy zapytali: „Czy Ty rozmawiasz z nią w medytacji?” Swami powiedział: „Tak, rozmawiam z nią w języku tamilskim.” Nie publikuję zatem żadnych książek zanim Swami najpierw ich nie weźmie. Swami daje teraz dowód na każdą eBook (książkę elektroniczną – tłum.) , w przeciwnym razie nie opublikuję.

Swami mówił o mnie wielu ludziom na interview. Powiedzieli mi oni o tym. Tak więc zanim ktoś powie, że Swami mówi przez nich, najpierw musi dokonać własnej analizy i oczyścić siebie. Tylko jeżeli oczyścicie umysł i zmysły, Swami będzie rozmawiać za waszym pośrednictwem. W tym celu niezbędna jest surowa pokuta. Myślę o Swamim dwadzieścia cztery godziny na dobę. To wskutek moich skupionych myśli o Swamim rozmawia On ze mną. Zatem wszyscy powinni być ostrożni w związku z ‘cudami, mayą i mesmeryzmem.’

15 maj 2015 r. Medytacja wieczorna

Vasantha:  Swami, zobaczyliśmy w moim pamiętniku cytat z Twojego dyskursu o Twojej Prawdzie i Boskości. Nie masz mayi, mesmeryzmu ani cudu?

Swami:  Tak, to jest mój dyskurs.

Vasantha:  Dlatego się boję, Swami, boję się, że wiadomości, które piszesz, są mesmeryzmem i mayą!

Swami:  Powiedziałem ci, że nieprawda nigdy nie zbliży się do ciebie. Ty osiągnęłaś Prawdę, zatem tylko Prawda zbliża się do ciebie.

Vasantha:  Dobrze, Swami, teraz rozumiem.

Swami:  Nie martw się. Wszystko, co piszesz, jest poprawne.

Koniec medytacji

Za każdym razem, gdy przychodzi wiadomość, boję się. Swami powiedział mi przedtem: „Kłamstwa nigdy nie mogą zbliżyć się do ciebie. Ty jesteś Agni. Gdyby przyszły, zostałyby spalone.”

Zanim poszłam do szpitala Swami powiedział, że da bransoletkę, pierścień i Mangalyę. Przyjechali tu bardzo bliscy wielbiciele i pragnąc, abym była szczęśliwa, dali mi pierścień i bransoletki. Powiedzieli mi, że Swami im dał. Uwierzyłam im. Jakiś czas temu Nicola dała mi pierścień. Było SV wyryte na nim. Nosiłam go. Był bardzo duży, oddałam go więc Nicoli. Nicola dała pierścień wspomnianym wielbicielom. Jeden z nich nałożył go, a dzień później SV zniknęło. Zwrócili pierścień Nicoli.

Jest to przykład, który pokazuje, że kłamstwa i nieprawda nie mogą zbliżyć się do mnie. Potem zdjęłam bransoletkę i pierścień. To się zdarzyło. Zatem wszyscy powinni być ostrożni, gdy posługują się imieniem Swamiego. Możecie powiedzieć coś nieświadomie, ale tak czy inaczej cierpienie przyjdzie do was. Tak więc wszyscy powinni być ostrożni, gdy mówią: „Swami powiedział to, Swami zrobił tamto, Swami robi wszystko. Wszystko to Jego lila!” Jeżeli jakieś kłamstwa przychodzą do mnie, są spalane. Jest tak, ponieważ jestem Agni, osiągnęłam Prawdę. Tylko Prawda może zbliżyć się do mnie, nie kłamstwa. Swami powiedział mi to przed dwoma lub trzema miesiącami, kiedy bardziej płakałam. Jestem niewinna. Nie mam ‘ja’. Jestem ‘Ja bez ja’. Obawiam się wszystkiego. Kiedy więc wiele ludzi oszukało mnie przed dziesięcioma laty, Swami poprosił mnie, abym napisała książkę „Miracle Maya” („Maya cudu” – tłum.). Od tamtej pory aż do chwili obecnej boję się. Płakałam wiele razy, martwiąc się: „Czy to, co piszę, jest prawdziwe czy nie?” Swami zawsze mi mówi: „Ty piszesz Prawdę. Gdyby tak nie było, jak pojawiłaby się Stupa i Vishwa Brahma Garbha Kottam?”

Zawsze pytam Swamiego, kiedy wróci? Chociaż Swami mówi: „Wkrótce”, nie przybył. Stąd też zawsze myślę: „Czy to, co napisałam jest Prawdą, czy nie?” Swami znowu upewnia mnie i pyta dlaczego pojawiła się Stupa i Garbha Kottam, a przecież jedno i drugie pokazują Prawdę. Ale inni swobodnie powiadają: „Swami rozmawia ze mną.”

5 maj 2015 r. Medytacja poranna

Vasantha:  Dlaczego chcę rozmawiać z Tobą i dotknąć Ciebie? Jaka jest różnica między mną a innymi?

Swami:  Ty łączysz się ze Mną, oczyszczając wszystko. Kiedy zatem widzisz, dotykasz i rozmawiasz, znasz Moją rzeczywistość. Moja rzeczywistość przychodzi do ciebie stosownie do twoich możliwości. Każdy urzeczywistnia zgodnie ze swoimi możliwościami. Przykład: wszyscy idą nad ocean i biorą wodę do naczynia, które przynoszą ze sobą – garnek, kubek, wiadro, beczkę. Ty jesteś inna.

Vasantha:  Teraz rozumiem, Swami.

Koniec medytacji

Dziś zapytałam Swamiego: „Dlaczego chcę dotknąć Ciebie i rozmawiać z Tobą? Jaka jest różnica między mną a innymi?” Połączyłam się ze Swamim, oczyszczając zmysły, umysł, intelekt, świadomość i ego w Jaskini Vashista. Chociaż połączyłam się, powróciłam. Stąd też znam pełnię Jego rzeczywistości. Kiedy więc rozmawiam, dotykam i widzę Go, rzeczywistość przychodzi do mnie. Przyjmuję to bezpośrednio, stosownie do swoich możliwości. Tylko ten, kto łączy się z Bogiem, zna Jego rzeczywistość.  Zwyczajny człowiek jest inny; rzeczywistość Swamiego przybywa do niego zależnie od własnych możliwości. Swami podał przykład. Wszyscy mogą pójść nad ocean i przynieść wodę zależnie od pojemnika, jaki za sobą zabrali. Może to być filiżanka, kubek, wiadro albo beczka. Wody nabiera się zależnie od miary.

Bóg jest taki sam, On jest, jaki jest. Jednak Jego rzeczywistość objawia się tylko stosownie do indywidualnych możliwości. Spójrzmy na przykład. Niektórzy przebywali w otoczeniu Swamiego przez trzydzieści lub czterdzieści lat i byli bardzo blisko Niego. Potem pojechali do Swamiego Muddanahalli i przebywali tam. Co wobec tego dowiedzieli się o Swamim przez czterdzieści lat? Jak wiele Jego rzeczywistości pojęęli? Mogli mieć doświadczenie, ale jak mogą oni zaakceptować inne imię i formę? Wszyscy pojmują rzeczywistość Boga zgodnie ze swoimi możliwościami. Spójrzmy na inny przykład. Ojciec troszczy się o ciebie i wychowuje ciebie pięćdziesiąt lat, a potem umiera. A następnie przybywa w innej formie i powiada: „Jestem twoim ojcem, zaakceptuj mnie. Gdy byłeś młody, prowadziłem ciebie do szkoły. Pomagałem ci, kiedy szedłeś do pracy, itd.” Czy możecie zaakceptować go jako formę swego ojca?

Nie wiem jak jest z innymi, ale ja sama nie akceptuję tego. Kryszna albo Prema Sai mogą przybyć i stanąć przede mną, ale ja nie jestem w stanie zaakceptować ich. Chcę tylko formy Bhagawana Sathya Sai Baby. To jest mój stan. Niektórzy mogą zaakceptować Swamiego Muddanahalli; inni są silni i chcą tylko formy Bhagawana Sathya Sai. Nie mówię, co inni powinni zaakceptować albo w kogo wierzyć. Jednak wszyscy pojmują stosownie do swojej własnej czystości, sadhany i możliwości.

Gopi gopasy oraz Radha – wszyscy pokazali oddanie jednej formie Kryszny. Niezależnie od tego, jaką mądrością Udhava próbował ich uraczyć, nie zaakceptowali go. Chcieli oni tylko jednej formy Kryszny. Wskutek tego, skoncentrowanego oddania, osiągnęli najwyższy stan Mumukszu – tych, którzy pochłonięci są w swoim boskim ideale, zatem są wyzwoleni. Nie byli w stanie zaakceptować żadnej innej formy, ani nie pragnęli innej mądrości. Chcieli tylko formy Balakryszny.

W taki sam sposób moje skupione oddanie sprawia, że wszyscy są jak Sathya Sai i Vasantha. To skupione oddanie zmienia Erę Kali na Sathya Yugę. Możecie mi powiedzieć: „Powiedziałaś, że Bóg jest wszechobecny, jest On Mieszkańcem u wszystkich.”  Tak, widziałam, że Bóg jest wszędzie i w każdym. Wszystko jest Bogiem. Chcę jednak tylko imienia i formy Sathya Sai. To Ananya bhakthi, wyjątkowe oddanie jednej formie, przynosi Sathya Sai Yugę.  Kryszna oznajmił w Bhagavad Gicie:

Mamaivamso jeevaloke Jeevabhoota Sanathana.”
„Istnieje iskra Mojej własnej Jaźni we wszystkich.”

Jeszcze raz Swami mówi, że jest On nasieniem całego Stworzenia. Swoim oddaniem przynoszę drzewo Sai Aswatta na Ziemię; wtenczas wszyscy narodzą się jako Sai. Jest to jedna kasta i religia całej ludzkości. Tu nie ma różnic. Jest to braterstwo wszystkich ludzi oraz ojcostwo jednego Boga. Wskutek moich łez i płaczu w związku z tym Swami narysował małą formę i powiedział, że przybywa ponownie w Swojej oryginalnej formie.

Nie mówię, że Muddanahalli to ‘cud, mesmeryzm albo magia’. Ale ja chcę tylko takiej samej, poprzedniej formy Swamiego. Proszę jedynie tych, którzy są wielbicielami od dłuższego czasu, aby zapytali siebie: „Czy zmienilibyście Ojca?” Chcę tylko Swamiego, tamtej formy. Mówię tylko to i proszę, aby nikt mnie źle nie zrozumiał.
Jest to boska moc Swamiego. Zstąpił On jako Awatar, aby zmienić świat, Kali Yugę na Sathya Yugę. Zatem Jego rzeczywistość i boska moc pojmowana jest zgodnie z możliwościami wszystkich.
^^^

O godzinie 13.30 jak zwykle szukaliśmy poczty w moich starych pamiętnikach. Tam w pamiętniku Swami napisał ‘Baba (Adi Sesha)’. Było to napisane w języku tamilskim.

Następnie w innym pamiętniku narysował On Swoją formę i napisał Oryginalna, a pod tym był  wyraz Ticson.

Potem w kole T, Ticson VADAKKAMPATTI



4 kwiecień 2015 r. Medytacja wieczorna

Vasantha:  Swami, co oznacza rysunek Twojej formy i wyraz original?

Swami:  Przybywam w Swojej pierwotnej formie.

Vasantha:  Dlaczego napisałeś VADAKKAMPATTI?

Swami:  Poślubiłem ciebie w Vadakkampatti. Tam była Moja pierwotna forma.

Vasantha:  Czym jest Baba Adisesha (łoże)?

Swami:  Przybywam w Swojej pierwotnej formie z Vaikunty.

Vasantha:  Swami, nie przybywaj z konchą i czakrą! Nie przybywaj w tej formie z Vaikunty. Nie chcę formy Mahawisznu. On jest dla Mahalakszmi. Chcę Ciebie, Ciebie, Ciebie.

Swami:  Nie ma nikogo takiego na świecie jak ty. Jakże wielka jest twoja czystość! Mam duże szczęście. Ona zmienia świat. Zmienia wszystko, każdego i każdą dziedzinę.

Vasantha:  Teraz jestem bardzo, bardzo szczęśliwa. Swami, przybądź wkrótce!

Swami:  Ty jesteś Mahalakszmi, ale nie chcesz formy Mahawisznu.

Vasantha:  Nie chcę jej, Swwami. Ta Vasantha jest tylko dla Sathya Sai. Mahawisznu jest tylko dla Mahalakszmi. Chcę tylko Twojej formy.

Swwami:  Jak ty mówisz! Mam wielkie szczęście. Tylko ty jesteś Moją Dewi.

Koniec medytacji

Teraz zobaczmy. Kiedy zapytałam Swamiego, wyjaśnił On, że teraz przybywa On w Swoim pierwotnym ciele. Poślubił mnie On w Vdakkampatti. Swami przybywa z Vaikunty w Swojej pierwotnej formie. Powiedziałam Swamiemu: „Nie przybywaj jako Mahawisznu z konchą i czakrą. Ta forma jest tylko dla Mahalakszmi.” Ten sam Mahawisznu zstąpił tu jako Awatar, oddzielił formę od Siebie, którą byłam ja. Chcę zatem tylko Jego formy.

Vasantha jest tylko dla Sathya Sai. To jest moja czystość. Wzięłam to imię i formę, oddzielając się od Niego. Zatem tylko to imię i forma muszą i mogą połączyć się z formą ciała Bhagawana Sathya Sai. Płaczę więc, że musi On przybyć w takiej samej formie. Wówczas Swami upewnił mnie i powiedział, że przybędzie On tylko w Swoim pierwotnym stanie. Ma on takich samych szesnaście Kalas, jednak posiada więcej mocy Premy. Ten Stan Premy jest pierwotny.

Spójrzmy na cud, który tu się zdarzył. Pewnego dnia przyjechała tu pani z Bangalore. Zna ja JP i jego rodzina. Chciała ona zobaczyć się ze mną, przyjechała więc z jeszcze inną panią i trzema mężczyznami. W tym czasie siedziałam na werandzie i pisałam. Przyszła ona i usiadła na werandzie. Wszyscy powiedzieli, że Swami mówi przez nią i padli jej do stóp, gdy przybyła. Nagle zaczęła ona chodzić jak Swami! Poszła na koniec werandy. Następnie uniosła sari dwoma palcami tak, jak Swami unosił Swoją szatę. Wszyscy powiedzieli: „Swami przybył!” Uniosła obie ręce błogosławiąc i szła po werandzie. Wszyscy pokłonili się jej, a ona wezwała wszystkich, aby wzięli padanamaskar (dotykanie boskich stóp – tłum.). Wszyscy, którzy przyjechali z nią, pokłonili się jej stopom. Następnie ona podeszła do mnie, wzięła moje pióro i chciała pisać w moim pamiętniku. Próbowała i próbowała, ale pióro nie pisało. Bałam się! Co się dzieje? Ale pióro nie pisało. Potem ze złością rzuciła ona pióro i pamiętnik. Po pewnym czasie wyszła. To Swami miał na myśli:

„Osiągnęłaś Prawdę, kłamstwa nie mogą zbliżyć się do ciebie.”

To się zdarzyło tutaj. Wielu przychodzi do jej domu, aby ujrzeć „Swamiego” w jej formie w Bangalore. Istnieje wiele kobiet takich. Eddy też wiedział o innym zdarzeniu. Przed wieloma laty w Delhi kobieta powiedziała swoim dwom przyjaciołom, że muszą kupić gospodarstwo rolne i hodować warzywa; „Swami” chciał, aby to robili. Oni nigdy nie poszli na darszan, lecz cały czas hodowali warzywa.  Tamten „Swami” powiedział, że muszą to robić! Inna pani przyjechała tu z Ooty. Swami mówi przez nią i nosiła szatę Swamiego. Była bardzo skromna. Powiedziała, że Swami mówił jej, aby tu przyjechała i zobaczyła się ze mną.

Podobnie jak ta, jest wiele kobiet i mężczyzn, którzy postępują w ten sposób. Dlaczego oni niszczą imię Boga? Chcą imienia, sławy i tłumu. Wszędzie, we wszystkich miejscach ma miejsce ‘maya cudu’. Kobiety częściej postępują w taki sposób niż mężczyźni. Nie jesteśmy w stanie obliczyć, ile istnieje ‘cudów’ Sai. Napisałam o wielu w dwóch książkach „Miracle Maya”. Swami poprosił mnie, abym napisała, napisałam więc. Zatem wszyscy muszą być ostrożni i obudzić się z Mayi Sai. Prawdziwy Bhagawan przybywa.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz